
Rok 1929. Sam Kelly (Hamilton Morris) jest Aborygenem. Mieszka w małym australijskim mieście i pracuje na usługach miejscowego kaznodziei. Jednak pewnego dnia Harry Marsh (Ewen Leslie) najmuje go do innej pracy. Aborygen odkrywa, że jego nowy pracodawca jest nieuczciwy, i nie może dojść z nim do porozumienia. Konflikt z Harrym Marshem zaostrza się i skutkuje strzelaniną. Aby się bronić, Sam zabija mężczyznę. W świecie rządzonym przez białych ludzi taki postępek jest niewybaczalny. Sam i jego spodziewająca się dziecka żona Lizzie (Natassia Gorey Furber) muszą uciekać tam, gdzie cywilizacja białych jeszcze nie dotarła. Jednak sierżant Fletcher (Bryan Brown) i inni tropiciele już depczą im po piętach.